Migawka z końca zeszłego miesiąca, gdy brazylijscy kierowcy ciężarówek prawie zatrzymali kraj – blokowali na zasadniczych trasach ruch większych samochodów, a że benzynę dla mniejszych dostarczają większe, wozów osobowych też było mało na szosach.
Spożycie mięsa znacznie się pomniejszyło, jak widać na fotce z dużego supermarketu w miejscowości, w której wtedy byłem:
ale bardziej poruszyła mnie ciężarówka stojąca przy jakiejś stacji benzynowej. Widać nie przepuszczono ładunku i ktoś musiał oddalić o parę dni sen o zamieszkaniu we własnym domku.