Klasę nie do osiągnięcia w Polsce przedstawia pochodzący z Rumunii Kanadyjczyk, Kevin Mugur Galalae. Przed paru laty zasłynął 60-dniowym strajkiem głodowym w Rzymie, gdy protestował przeciw Globalnemu Wyludnienia (którym kierują m.in. ONZ i Watykan, nie mówiąc już o Monsanto i BigFarmie), i już od lat dzielnie walczy z ludobójstwem, prowadzonym systematycznie od… zdaniem tego myśliciela od 1945 roku.
Oczywiście, nie przeszkadza mu w jego argumentacji to, że z okolic 2,3 miliardów osób w roku 1945 liczba ludzi obecnie skoczyła ku 7,7 miliardom. Gdyby przejmował się takimi drobiazgami, nigdy by nie został superświrem.
Ale nie traćmy nadziei. Jeszcze parę reform szkolnictwa i będziemy mieli takich speców na pęczki. Ważne, że rząd i episkopat są po naszej stronie.