Gdy ktoś zaprasza do obejrzenia czterystu zdjęć, przypuszczalnie już tym mnie zniechęci. Też tak masz? Ale może zechcesz zerknąć na trzy zdjęcia. Pousada Pinheral, blisko Rancho Queimado, SC, Brazylia. (Julku, Ty chyba do dziś masz stamtąd mnóstwo zdjęć).
Wizytujący to miejsce pytają nas czy jesteśmy rodziną właścicieli, skoro nas tak serdecznie witają. Nie, rzecz w tym, że przed laty byliśmy wśród ich pierwszych gości. Może myślą, że przynieśliśmy im szczęście. W istocie, rozwinęli się wspaniale. Ale nie przyszło to za darmo, dostrzegam wyrwy poczynione na zdrowiu.
Zdrowiu fizycznym. Psychicznie są tak świetni jak kiedyś, ciepli, naturalni, sympatyczni ludzie. Aż miło ich znowu zobaczyć.
Migotanie słów 