Wątpliwość dotycząca wiary

Niedawno pan Jarosław Kaczyński zapewniał publicznie o swoich głębokich związkach z katolicyzmem. Uwierzę mu, jesli zdoła publicznie, bez wielotygodniowego treningu, bez suflera, wydukać „Ojcze Nasz”.

Nim to nastąpi, pozostanę w przekonaniu, że zwracając się do Boga przekazuje mu partyjne polecenia.

4 myśli na temat “Wątpliwość dotycząca wiary

  1. Zastanawiam się, jak najbardziej poważnie, czy główny protagonista tej niekończącej się opery mydlanej zasługuje na ilość uwagi i czasu, które mu (chcąc nie chcąc) poświęcamy. I nie znajduję zadowalającej odpowiedzi.

  2. Jak to chcąc nie chcąc? Uwielbiając. Czegoś takiego jeszcze w Kraju nie było. Od czasu Dyzmy.

  3. W związku z tym, że od czterech miesięcy przebywam na wygnaniu w kraju wiadomo jakim to chyba zmieniła mi się perspektywa. Trwale. Na polskiej prowincji życie toczy się, jak się toczyło. Zaglądasz w okienko medialne: Kaczyński. Spoglądasz przez okno: brak Kaczyńskiego. Dysonans. Ale można z tym żyć.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s