Bardzo ładne. Ale wymagające pewnej refleksji, a zatem niesprzedawalne w obecnym, zdominowanym bez reszty przez dosłowność świecie.
Telemachu – przez dosłowność? Wręcz przeciwnie – zalewani jesteśmy aluzjami, metaforami, jawnymi kłamstwami i przekręcanymi faktami… Możemy pomarzyć o dosłownym prawie, czy dosłownej sprawiedliwości. I – co gorsza – nie jest to zjawisko ograniczające się do naszych opłotków.
I – co gorsza – znalazła…
Bardzo ładne. Ale wymagające pewnej refleksji, a zatem niesprzedawalne w obecnym, zdominowanym bez reszty przez dosłowność świecie.
Telemachu – przez dosłowność? Wręcz przeciwnie – zalewani jesteśmy aluzjami, metaforami, jawnymi kłamstwami i przekręcanymi faktami… Możemy pomarzyć o dosłownym prawie, czy dosłownej sprawiedliwości. I – co gorsza – nie jest to zjawisko ograniczające się do naszych opłotków.
Wspomnienie dosłowności…