Jeden prezydent i dwa miliony ciężarówek
Zaczęło się w poniedziałek. Jechaliśmy autostradą, więc znam pierwsze blokady z oglądu, nie z dalszych źródeł. Tak ze 150 km od Floripy w obie strony imponujące kolejki ciężarówek (pojedyńczo lub parami tam gdzie był pas pobocza) z jednym pasem, którymi jechały tylko samochody osobowe. Młodzi ludzie, palone opony, na początku policja z neutralnymi minami. We… Czytaj dalej Jeden prezydent i dwa miliony ciężarówek